Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madridcampeon Busquemos soluciones


Dołączył: 04 Maj 2009 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.16 12:17 Temat postu: Real Madryt - Athletic Club [1-1] |
|
|
Jak to w kwietniu bywa, czeka nas kolejka ligowa w środku tygodnia. Po zwycięstwie w Maladze w środę wieczorem Real Madryt podejmie Athletic. Zważywszy na fakt, że w weekend nasi nie rozegrają spotkania ligowego (Sevilla, która pierwotnie miała się mierzyć z ustępującym mistrzem Hiszpanii pod koniec tygodnia, rozegra mecz z Barceloną w finale Pucharu Króla), dla podopiecznych Zinedine'a Zidane'a jest to ostatnie starcie przed arcyważnym bojem w Monachium, zaplanowanym na środę 25 kwietnia.
W meczu z Athletikiem Real Madryt będzie faworytem. Nie tylko ze względu na fakt gry u siebie, ale też z uwagi na to, że gracze prowadzeni przez Zigandę spisują się w tej kampanii naprawdę słabo, wyraźnie poniżej oczekiwań. Jest niemal pewne, że Cuco nie będzie latem trenerem Athleticu, już szuka się jego następcy, którym prawdopodobnie zostanie Eduardo Berizzo. To mówi wiele o tym, jak wygląda ekipa z Bilbao w tym sezonie - jest nijaka, mało wyrazista, siermiężna.
Nasi rywale zdobyli jak do tej pory 39 punktów w 32 spotkaniach ligowych. Nie grozi im spadek, ale również nie zobaczymy Athleticu w Lidze Europy jesienią. Połowę meczów wyjazdowych w tym sezonie Baskowie przegrali, cztery wygrali, cztery zremisowali. Ostatnio trzy punkty na terenie rywala wywalczyli w Villarrealu.
Jesienią Real Madryt w Bilbao wywalczył 1 punkt, bezbramkowo remisując. Była to pamiętna kolejka ligowa, w której u niektórych tliły się jeszcze nadzieje na dogonienie Barcelony - Blaugrana bowiem kilka godzin wcześniej zremisowała u siebie z Celtą 2:2. Niestety, jak to bywało w rundzie jesiennej, podopieczni Zidane'a potknęli się nawet z o wiele niżej notowanym rywalem, który kilka dni wcześniej odpadł z Pucharu Króla po rywalizacji z Formenterą.
Teraz liczymy na zwycięstwo. Real Madryt wciąż jest w grze o trzecie miejsce w lidze na koniec sezonu - dzięki porażce Valencii na Camp Nou uciekliśmy ekipie Marcelino na dwa punkty. Nasi ligowi konkurenci podejmują w środę o 19:30 Getafe CF, zatem przed pierwszym gwizdkiem gracze Zidane'a będą już znali wynik z Mestalli.
Real Madryt - Athletic Club: 33. kolejka La Liga 2017/2018, środa, 18 kwietnia 2018, godzina 21:30, Santiago Bernabéu.
Sędzia: Juan Martínez Munuera.
Ostatnio zmieniony przez madridcampeon dnia 2018.04.18 22:22, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sondokan Because fuck you, that's why.

Dołączył: 26 Lut 2008 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.16 13:59 Temat postu: |
|
|
Później się nie dało.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madridcampeon Busquemos soluciones


Dołączył: 04 Maj 2009 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.16 14:15 Temat postu: |
|
|
Te mecze ze środka tygodnia tradycyjnie o innych godzinach niż w weekendy. Rok temu w kwietniu z Leganes też zaczynaliśmy o 21:30.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
RMGalacticos Prezes


Dołączył: 10 Kwi 2016 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 20:46 Temat postu: |
|
|
Może i mamy "patent" na Ligę Mistrzów, ale myślę, że mentalności ligowego przegrywa chyba się nie pozbędziemy.
|
|
_________________ 5 września 1945 - 24 listopada 1991 [*] |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krist Prezes


Dołączył: 03 Sie 2004 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 21:03 Temat postu: |
|
|
Chyba pan Kepa nie ma zamiaru dzisiaj puścić gola...
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miXUE Prezes

Dołączył: 13 Mar 2016 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 21:20 Temat postu: |
|
|
Strasznie nie wpada. Mam nadzieję, że to kwestia braku koncentracji w lidze, tydzień przed LM.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
TWL64 Stefan

Dołączył: 07 Sty 2014 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 21:21 Temat postu: |
|
|
Znowu wrzutkolandia... Marco i Lucas dali przykład jak wchodzić w obronę Athleticu. Reszta wali na pałę w pole karne i mogą tak walić jeszcze przez 10 godzin a i tak g... z tego będzie.
|
|
_________________ A triunfar en buena lid, defendiento tu color! |
|
Powrót do góry |
|
 |
Krist Prezes


Dołączył: 03 Sie 2004 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:11 Temat postu: |
|
|
Żałosną formę złapali w ostatnich kilkunastu dniach. Żeby to nie było przypadkiem, jaki początek - taki koniec.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
NeVeS Fanatyk


Dołączył: 22 Lut 2004 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:18 Temat postu: |
|
|
E tam, ładnie chodzą, jedynie Karim swoje jak zwykle, reszta żwawo się prezentuje 
|
|
_________________ RC3 <3 M1Ö <3 DC2 <3 |
|
Powrót do góry |
|
 |
madridcampeon Busquemos soluciones


Dołączył: 04 Maj 2009 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:21 Temat postu: |
|
|
Od początku kwietnia kopiemy się po czole. Wróciła forma z jesieni. Nie ma co, Bayern już pewnie pełne majty.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Behappy be humble

Dołączył: 06 Lut 2015 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:24 Temat postu: |
|
|
Bayern pewnie nie, ale Twoje majty nie wyglądają gorzej od tych Ramosa jak schodził na chwilę w trakcie meczu.
|
|
_________________ "all you need to have is faith in God, an undying passion for what you do and what you choose to do in this life (...)" |
|
Powrót do góry |
|
 |
madridcampeon Busquemos soluciones


Dołączył: 04 Maj 2009 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:26 Temat postu: |
|
|
Nic dziwnego, skoro w tym miesiącu zdążyliśmy już doprowadzić do nerwówki mając wygrany dwumecz po pierwszym meczu, skuteczność jest dramatyczna (Atletico, dzisiaj), a obraz jest podobny do tego co oglądaliśmy z Betisem, Levante czy Villarrealem w rundzie jesiennej. Typowe dzisiaj by było 0-1, bo tak to właśnie wyglądało od września do stycznia, jednak jakimś sposobem udało się zremisować 1-1 męcząc bułę.
Ostatnio zmieniony przez madridcampeon dnia 2018.04.18 22:27, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
miXUE Prezes

Dołączył: 13 Mar 2016 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:27 Temat postu: |
|
|
Ja nie widzę tego Waszego pesymizmu. Jedyne co wróciło z jesieni to skuteczność. A właściwie jej brak. I tyle.
Sama gra Realu nie wyglądała źle. Jasne, dużo było wrzutek, ale gdzie dać prostopadłe podania na taaaaak głęboko grający, wróć, broniący się Athletic. Rozpaczliwe szukanie bramki wymuszało wrzutki.
No i nie grali na fula, przecież widać, że chowali nogę w obawie przed kontaktem, tylko Carva dzik wszędzie ją wkładał. Sama forma zawodników - poza oczywiście Karimem - jest dobra. Nie jest to wciąż poziom wiosny 16/17, ale nie jest to też poziom jesieni.
Mecz do zapomnienia. Okazji było naprawdę sporo i tej nadziei będę się trzymał przed Bayernem.
Ostatnio zmieniony przez miXUE dnia 2018.04.18 22:29, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
madridcampeon Busquemos soluciones


Dołączył: 04 Maj 2009 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:28 Temat postu: |
|
|
 |
 |
Sama gra Realu nie wyglądała źle. |
Właśnie to samo pisano po meczach z Villarrealem, Valencią czy paru innych w rundzie jesiennej. Biurokratyczna dominacja (miliard strzałów, okazji), a rywal robi jedną akcję z dupy i zabiera punkty.
Realu z marca, wróć. Taki jak dzisiaj czy z rewanżu z Juve nie ma po co w ogóle w środę wychodzić na boisko.
Ostatnio zmieniony przez madridcampeon dnia 2018.04.18 22:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dexter. Mr. Champions

Dołączył: 16 Sie 2011 Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 2018.04.18 22:31 Temat postu: |
|
|
Dokładnie miXue. Ja osobiście ligę oglądam już tylko wtedy, kiedy naprawdę nie mam nic lepszego do roboty. Widać, że zawodnicy nie grają na 100%, a mimo to gra wyglądała całkiem w porządku.
Real w LM to inny Real. Po prostu. Ja się nie obawiam meczu z Bayernem, zwłaszcza, że u nas wszyscy kluczowi zawodnicy są zdrowi, a u nich wypadł Vidal, nie gra też Neuer czy Coman.
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|