Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz okrelić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Zgadzam się.
Dołączył: 07 Mar 2010 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
Wysłany: 2017.09.25 10:44 Temat postu:
Nie chcę krakać, ale Milika to raczej koniec kariery. Oczywiście poważnej kariery lub przynajmniej takiej, jaką mu wróżono.
23 lata, oba kolana rozjebane, a idź pan w chuj z taką robotą. Teraz nie może formy w zaden sposób złapac, a kolejna kontuzja. Rywale odjeżdzają, Martens staje się małym bożkiem. Szkoda, szkoda, szkoda, ale cóż. Były i większe talenty, ktorych wcale daleko szukać nie musimy... Jese, Canales. Boli to jednak bardziej, bo to Polak i zawsze serce się cieszy, jak jest ktoś taki jak Lewy w ukochanym sporcie.
_________________ Internet to piękny świat, każdy może ubrać dowolną dla siebie maskę.
Dołączył: 13 Mar 2016 Ostrzeżeń: 1 Płeć: Mężczyzna
Wysłany: 2017.09.25 12:35 Temat postu:
Strasznie szkoda chłopaka, piłka niesamowicie go szuka. J/w, walczyć dalej musi, ale ciężko mi uwierzyć, by był w stanie wejść na równie wysoki poziom co oczekiwania względem niego jeszcze rok temu. Więksi od niego nie dawali rady z takimi kontuzjami.
Niestety nie on pierwszy i nie ostatni. Ciężko będzie mu wrócić, bo na pewno z tyłu głowy zostanie mu fakt, że każde kolejne zagranie może skończyć się podobnie..
_________________ "Jestem w najlepszym klubie na świecie i jestem prześwietnym piłkarzem" ~ K. Benzema
Za szybko wrócił. Miał wtedy obciażonadrugą nogę, te zdrową, która niestety, ale nei wytrzymałą. Szkoda chłopa. Moim zdaniem ciężko mu będzie wrócić na poziom, by grać pierwsze skrzypce w Napoli. Pamieta ktoś innego piłkarza, który dowalił sobie obie nogi/ kolana w tak młodym wieku i później wrócił na szczyt?
Domyśla się ktoś, dlaczego Nawałka zrezygnował z Teodorczyka, a powołał Stępińskiego i Wilczka, gdzie pierwszy jak gra, to gra głównie ostatnie minuty, a Wilczek ma podobny dorobek bramkowy w gorszej lidze duńskiej co Teo w belgijskiej ? Myślałem że przy kontuzji Milika, Teo jest najpewniejszą opcją jako alternatywa dla Lewego, a tu zonk.
Domyśla się ktoś, dlaczego Nawałka zrezygnował z Teodorczyka, a powołał Stępińskiego i Wilczka, gdzie pierwszy jak gra, to gra głównie ostatnie minuty, a Wilczek ma podobny dorobek bramkowy w gorszej lidze duńskiej co Teo w belgijskiej ? Myślałem że przy kontuzji Milika, Teo jest najpewniejszą opcją jako alternatywa dla Lewego, a tu zonk.
Najpewniej jakieś uprzedzenia personalne, ale oczywiście to tylko spekulacje i moje domysły, bo też nie rozumiem tej decyzji.
Domyśla się ktoś, dlaczego Nawałka zrezygnował z Teodorczyka, a powołał Stępińskiego i Wilczka, gdzie pierwszy jak gra, to gra głównie ostatnie minuty, a Wilczek ma podobny dorobek bramkowy w gorszej lidze duńskiej co Teo w belgijskiej ? Myślałem że przy kontuzji Milika, Teo jest najpewniejszą opcją jako alternatywa dla Lewego, a tu zonk.
Może dlatego, że jest w tragicznej formie? Fatalnie zaczął sezon (3 gole w 14 meczach i ani jednej asysty) w Anderlechcie, a jeszcze pół roku temu podpisywał nowy wysoki kontrakt i kończył sezon z 22 trafieniami. Z tego co wiem to w ostatnich meczach w bardzo słabym aktualnie Anderlechcie wchodził dopiero z ławki. Ponadto jest chamem, krytykowanym przez media i mającym problemy z samokontrolą i frustracją. Niedawno zawieszony na dwa mecze za kopnięcie rywala w meczu z Genk.
Z drugiej strony - ok, Teodorczyk jest zarozumiały i nie grzeszy inteligencją, ale kogo mamy w zamian? Oczywiście jest żelazna dwójka, czyli Milik i Lewy. A potem? Stępiński, który prawie nie gra czy Wilczek z 2 golami w 12 meczach w lidze duńskiej? Teodorczyk w formie z zeszłego sezonu seryjnie strzelający gole jest idealny jako zmiennik, ale teraz nikogo nie widać na horyzoncie. Najlepszy chyba byłby Kownacki, ale przed nim jeszcze długa droga by osiągnąć poziom np: Milika i póki co jest o wiele bliżej U-21 niż dorosłej reprezentacji. Pomysł ze Świerczokiem z Ekstraklasy uważam za głupi żart.
Zobaczymy jutro jak Nawałka poukłada ofensywę bez Lewego, i czy nasza repra rzeczywiście jest coś warta bez naszego najlepszego napastnika. Szczerze to szanse w meczu z Urugwajem (druga najlepsza drużyna Am. Poł, po brazylii - 31 punktów w eliminacjach) nie są zbyt wielkie, nawet bez Suareza. No ale jeśli mamy walczyć w Rosji o coś więcej niż o wyjście z grupy to trzeba - chcąc nie chcąc - mierzyć się z najlepszymi. Urugwaj i Meksyk, czyli druzyny o zupełnie innym profilu niż ekipy ze strefy UEFA dadzą pewnien wgląd w stan reprezentacji.
Szczerze to szanse w meczu z Urugwajem (druga najlepsza drużyna Am. Poł, po brazylii - 31 punktów w eliminacjach) nie są zbyt wielkie, nawet bez Suareza.
Myślę, że gdyby grał Suarez, to byłaby choćby minimalna szansa na zwycięstwo, a tak to na pewno przegramy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach